przez Pavel' Abramovic: » 16 paź 2012, o 16:28
Pamiętajmy, że Wspólnota nie jest do końca ciałem politycznym, ba, utworzenie takiego Europarlamentu spłoszyłoby Victorię, która przekonuje się właśnie do dołączenia do Wspólnoty. Rada Administracyjna powinna składać się z delegata każdego kraju, ale nie być, powtarzam, ciałem politycznym, a jedynie ułatwiać innym życie na forum. To nie będzie miejsce na debaty, tylko na działanie dla dobra swoich i innych mikronacji.
Okoczia próbuje wrócić do aktywności na swoim własnym forum. Niestety, muszę przyznać, że nie odwiedzałem ich ostatnio.
Winktown / Winkopolis nadal istnieje tylko w umyśle von Tellera. Nie wiem, czy znajdzie on kiedykolwiek czas i właściwe osoby do reaktywacji projektu, ponieważ jego wizja winkowego miasteczka różni się w paru krytycznych punktach od zdania innych na ten temat.
RLS natomiast leży odłogiem, a ostatni post napisano na nim miesiąc temu. Nie wiem, czy będą chętni się przenosić, próbowali sami przenieść stronę na 'lepszy hosting'. Tymczasem lepszy hosting jest właśnie tu, gdzie mogą zdobyć aktywność przez działania międzynarodowe.
Sytuacja Mikrosławii jest analogiczna: jedyna aktywność na forum to boty i shoutbox. Obywatele są, siły nie ma.
Tak przedstawia się sytuacja naszej części polskiego mikroświata. Scholandia męczy się z punem, jak Victoria. Nie wróżę ich forum długiego żywota, ale czuję, że są zbyt dumni, by dołączyć tutaj. Nie wiem jak sytuacja wśród innych starych wyg. Elderland, Sclavinia, Al-Rajn, Samunda - co z nimi? Jak żyje Dreamland? O Sarmację czy Austro-Węgry nie zapytam, ale gdzie są ludzie z Wandystanu? Co z reaktywującymi Natanię? Gdzie żyją Faron czy Radecki na ten przykład?
Co się stało z obiecującymi projektami jak Anhalt, Stołock, Mikropolis... Nikt nie wie co się dzieje "po tamtej stronie kurtyny".